Parafia św. Mikołaja w Głogowie Link 1 Link 1

    

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  

  1. Kancelaria
  2. Kontakt
  3. Msze i nabożeństwa
  4. Ogłoszenia
  5. Liturgia na dziś
  6. Archiwum
  7. Intencje mszalne
  8. Facebook
  9. YouTube

Jesteś tutaj: Strona główna

      Rozważania Drogi Krzyżowej

Wstęp

Już za chwilę wyruszę z Tobą, Panie Jezu w Drodze Krzyżowej. Nie chcę być na niej jedynie niemym świadkiem. Pragnę w niej w pełni uczestniczyć, to znaczy wziąć wraz z Tobą krzyż. Ten krzyż towarzyszy mi przecież każdego dnia. Czasem przed nim uciekam, czasem próbuję go nie widzieć. Tymczasem w krzyżu cierpienie, ale i w krzyżu zbawienie!!!

Stacja I

Pan Jezus na śmierć skazany

A oni krzyczeli: Precz! Precz! Ukrzyżuj Go!

(J 19, 15)

Obmowa, wyśmianie, oszczerstwo ... Tak łatwo skazać kogoś językiem, pozbawić go dobrego imienia. Dziś bardzo często się zdarza, że człowiek szydzi z drugiego człowieka, rzuca bezpodstawne oskarżenia, godzi w dobre imię drugiej osoby. Może się zdarzyć, że i nas ktoś fałszywie oceni. Co wtedy? Czy się kłócić? Czy za wszelką cenę walczyć o prawdę? Prawda się obroni sama. Tak jak było to w przypadku Jezusa, którego również bezpodstawnie oskarżono.

Panie Jezu, pomóż mi tak jak Ty cierpliwie i z pokorą serca znosić fałszywe oskarżenia i ośmieszenia. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja II

Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki…

(J 19, 17)

W życiu nie uniknie się trudnych sytuacji. Można się na nie złościć, można przeklinać, można wreszcie szukać ratunku w alkoholu czy narkotykach... Można jednak inaczej. Można powiedzieć sobie w sercu: „Jezu, ufam Tobie” i wraz z Nim wziąć ciężar problemów. Może one nie znikną, ale w ich dźwiganiu nie będziesz sam!

Panie Jezu, pomóż mi brać na siebie wraz z Tobą krzyż moich problemów i trudności!!! Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja III

Jezus upada po raz pierwszy pod krzyżem

To zbyt mało, iż jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba…

(Iz 49, 6)

 Upadki się zdarzają. Nerwy, złości, wybuch gniewu, stracony czas czy niemoralny film. To nasze ziemskie upadki. Człowiek, nawet dorosły w życiu duchowym, bywa często jak dziecko. Musi sobie nieraz nabić guza, aby wreszcie nauczyć się chodzić. Nim osiągniesz świętość nieraz zdarzy Ci się upaść. Pamiętaj jednak, że nie jesteś sam. Jest przy Tobie On — Jezus Chrystus, który pragnie Ci pomóc podnieść się z każdego upadku.

Panie Jezu, pomóż mi jak najrzadziej upadać i zawsze podnosić się z upadku zła i grzechu. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja IV

Jezus spotyka swoją Matkę

Ja, Pan, powołałem cię słusznie, ująłem cię za rękę i ukształtowałem…

(Iz 42, 6) 

Niejedna nieprzespana noc, mnóstwo troski, rozterek, a nierzadko i łez. Tak wygląda miłość matki do dziecka. Kiedy dziecku dzieje się krzywda matka biegnie mu z pomocą. Moją matką jest Maryja. Kiedy ktoś lub coś mi zagraża nie jest sam. Ona jest ze mną. Chce mi pomóc, tak samo jak bardzo pragnęła ulżyć cierpieniom swojego Syna. Niestety, tu było to niemożliwe. Pomogła Mu jednak nie jakimś gestem, ale samą obecnością.

Maryjo, bądź przy mnie w chwilach radosnych i smutnych. Wspieraj mnie i pomagaj mi, bo sam nie dam rady unieść ciężaru mojego życiowego krzyża. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja V

Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Jezusowi

Wychodząc, spotkali pewnego człowieka z Cyreny, imieniem Szymon. Tego przymusili, żeby niósł krzyż Jego.

(Mt 27, 32)

Dobrze jest mieć przyjaciela. Przyjaciel to ktoś, na kogo zawsze można liczyć. Żeby jednak mieć przyjaciół, najpierw trzeba samemu stawać się przyjacielem dla ludzi. Z pewnością niektórzy z nich na naszą życzliwość odpowiedzą dobrocią i życzliwością. Czy Szymon z Cyreny był przyjacielem Jezusa? Z pewnością nie! Jednak nawet nieświadomie ulżył nieco Chrystusowi.

Panie Jezu postaw na mojej drodze życiowej jak najwięcej ludzi życzliwych i dobrych. Pomóż stawać się przyjacielem dla innych. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja VI

Weronika ociera twarz Jezusa

Pan Bóg mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam.

(Iz 50, 7)

Delikatność i wrażliwość serca. To cechy, które powinny wyróżniać dziewczynę, kobietę. Postawa Weroniki, jej odwaga i poświęcenie dla Jezusa są dowodem, że męstwo i wierność kochanej osobie to najpiękniejsze znamiona człowieczeństwa. To cechy, które może szczególnie silnie wyrażają się w życiu kobiety. Może dlatego Jan Paweł II mówił często o „geniuszu kobiety”.

Panie Jezu Chryste, spraw aby współczesne dziewczyny i kobiety coraz bardziej upodabniały się do św. Weroniki w postawie otwartości serca i poświęcenia dla drugiego człowieka. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja VII

Jezus upada po raz drugi

Lecz on się obarczył naszym cierpieniem, on dźwigał nasze boleści, a my uznaliśmy go za skazańca, chłostanego przez Boga i zdeptanego.

(Iz 53, 4)

Kiedy wydaje Ci się, że już pokonałeś jakiś grzech, jakąś słabość, nagle okazuje się, że zło powraca do Ciebie, niczym bumerang. Tak działa szatan, który widząc uporządkowane sumienie robi wszystko, by na nowo je ubrudzić i splamić grzechem. Pamiętaj jednak, że nawet drugi upadek nie musi oznaczać ostatecznej klęski. W takich chwilach wołaj o pomoc Chrystusa. On jest silniejszy niż jakiekolwiek zło. On pokona szatana i da Ci siły do podniesienia się z upadku.

Panie Jezu, pomóż mi walczyć z wszelkimi pokusami, pomóż w pokonywaniu moich słabości i znajdowaniu w Tobie siły do powstawania z upadków. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja VIII

Jezus spotyka płaczące niewiasty

Nie miał on wdzięku ani też blasku, aby chciano na niego patrzeć, ani wyglądu by się nam podobał.

(Iz 53, 2) 

Zdarza się, ze gdy się nam coś nie powiedzie pojawiają się osoby, które próbują nas pocieszać. To dobrze, że takie osoby są. Może jednak zdarzyć się, że rzekomi pocieszyciele będą próbować znaleźć rozwiązanie na kryzys w poczęstowaniu Cię alkoholem czy inną formą ucieczki od rzeczywistości. Pamiętaj, że tak naprawdę to sam musisz znaleźć pocieszenie i nikt Ci go nie da w pełni ... nikt z wyjątkiem Jezusa.

Panie Jezu, bądź ze mną zwłaszcza w chwilach trudnych, abym w Tobie znajdował pocieszenie i umocnienie. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja IX

Jezus upada po raz trzeci

Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarz zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy go za nic.

(Iz 53, 3) 

Bywa, że mamy wszystkiego dość, że wszystko się wali. Ogarnia nas fala zwątpienia i żalu. Kiedy w takich chwilach jesteś sam bardzo łatwo o depresję, załamanie. Wtedy też u niektórych pojawia się straszna myśl o samobójstwie. Nie wolno jednak nigdy, ale to nigdy ulegać myślom tego typu. Nie ma takiej sytuacji, z której Jezus nie wyciągnie dobra. Pan Bóg czasem dopuszcza zło, ale po to aby przemienić je w dobro.

Panie Jezu, pomóż mi przyjmować każdą sytuację jako przejaw woli Bożej i bądź ze mną zwłaszcza wtedy, kiedy wszystko zacznie mi się dosłownie walić na głowę! Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja X

Jezus z szat obnażony

Spadła nań chłosta zbawienna dla nas, a w jego ranach jest nasze zdrowie.

(Iz 53, 5) 

Wystarczy włączyć telewizor, aby zobaczyć jedną z największych chorób współczesnego świata: tą chorobą jest brak wstydu. Człowiek współczesny próbuje przyciągnąć ku sobie uwagę innych coraz bardziej roznegliżowanym wyglądem. Biedny — nie wie jednak, że w ten sposób staje się jedynie przedmiotem pożądania, a nie podmiotem miłości. Szacunek i uznanie na trwałe może wzbudzać jedynie ten, kto postawą i zachowaniem da świadectwo swojej godności jako osoby.

Panie Jezu, pomóż mi fascynować innych nie wyglądem zewnętrznym, ale pięknem ducha. Któryś za nas cierpiał rany ...

Stacja XI

Pan Jezus przybity do krzyża

Dręczono go, lecz sam pozwolił się gnębić, nawet nie otworzył ust swoich. Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją, tak on nie otworzył ust swoich.

(Iz 53, 7) 

Każda rana boli. Zwłaszcza, kiedy boli nie ciało, ale dusza. Gdy ktoś bliski zada bolesny cios, złośliwym słowem bądź haniebnym czynem, wówczas czujemy się fatalnie. To rzeczywiście bardzo boli. Jezusa też bardzo bolało, że do drzewa krzyża przybili Go ludzie, których przecież przyszedł zbawić.

Panie Jezu, pomóż mi cierpliwie znosić ból zadawany mi przez bliskie osoby. Któryś za nas cierpiał rany ...

 Stacja XII

Jezus umiera na krzyżu

Po udręce i sądzie został usunięty, a kto się przejmuje jego losem? Tak! Zgładzono go z krainy żyjących; za grzechy mego ludu został zbity na śmierć.

(Iz 53, 8) 

Co to jest miłość? Na to pytanie próbują sobie odpowiedzieć ludzie młodzi, zwłaszcza gdy serce zaczyna mocniej bić do drugiej osoby. Jeśli szukasz odpowiedzi na to pytanie, to spójrz na krzyż. To właśnie jest miłość. Miłość to gotowość do poświęcenia się , aż po cenę własnego życia dla drugiej osoby. Miłość nie ma nic wspólnego z egoistycznym pragnieniem „posiadania” drugiej osoby. Prawdziwa miłość wolna jest od zazdrości i egoizmu. Prawdziwa miłość wyraża się w służbie, w byciu dla... drugiej osoby.

Panie Jezu, naucz mnie tak kochać innych, jak Ty mnie umiłowałeś, oddając za mnie życie na drzewie krzyża. Któryś za nas cierpiał rany ...

 Stacja XIII

Pan Jezus zdjęty z krzyża

Grób mu wyznaczono między bezbożnymi, i w śmierci swej był na równi z bogaczem, chociaż nikomu krzywdy nie wyrządził i w jego ustach kłamstwo nie postało.

(Iz 53, 9) 

Widok bliskiej osoby, która przeszła straszna mękę musi być okropny. Ten widok z pewnością przeszył bólem serce Maryi, kiedy zdejmowano z krzyża ciało Jej Syna. Ona jednak nie rozpacza, nie wyrzuca Bogu tego co się stało.

Panie Jezu, pomóż mi nawet w najtrudniejszych momentach mojego życia nie tracić nadziei i nie popadać w rozpacz. Któryś za nas cierpiał rany ...

 Stacja XIV

Pan Jezus złożony do grobu

A pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu.

(J 20, 1) 

Grób. Tu spotyka się śmierć i życie. Po Wielkim Piątku przyjdzie czas na Niedzielę Zmartwychwstania. Tak jest i w naszym życiu. Po trudach i cierpieniach przyjdzie radość i pokój. Krzyż ma nas zahartować, wzmocnić naszą duszę. Kiedy jednak to się już dokona zawsze przychodzi chwała zwycięstwa, który przynosi Zwycięzca śmierci, piekła i szatana.

Panie Jezu, to dzięki Twojej śmierci my mamy życie i to w pełni. Daj nam łaskę wiary w Ciebie, abyśmy idąc przez życie drogą wiary, doszli do domu Ojca i radowali się z Tobą na wieki. Któryś za nas cierpiał rany ...

 Modlitwa końcowa

Jan Paweł II tak się modlił:

Tak, każdy Ciebie szuka, Jezu Chryste. Wielu szuka Ciebie bezpośrednio, wzywając Cię po imieniu z wiarą, nadzieją i miłością.

Są tacy, którzy szukają Ciebie pośrednio: poprzez innych.

I są tacy, którzy szukają Ciebie, wcale o tym nie wiedząc...

Niemniej jednak, wszyscy ludzie szukają Ciebie, przede wszystkim szukają Ciebie, ponieważ to Ty najpierw ich poszukujesz; ponieważ stałeś się człowiekiem dla wszystkich ludzi, w łonie Matki Dziewicy; ponieważ odkupiłeś wszystkich ludzi swoim Krzyżem.

I tak sam otworzyłeś, w zagmatwanych i niemożliwych do przebycia ścieżkach ludzkiego serca i przeznaczenia człowieka, prawdziwą drogę.

Do Ciebie, którzy jesteś Drogą, Prawdą i Życiem, zwracamy się w tej modlitwie poprzez serce Twojej Przenajświętszej Matki, Dziewicy, Maryi.

                                                                      Amen.

 Źródło:

http://www.opoka.org.pl/

http://www.slowo.redemptor.pl/

 

 

 

 

  telefon: 76-833-36-01

  76-833-29-08 (wikariusze)

  e-mail: parafia@mikolajglogow.pl

  czynna:

  wtorek i czwartek:  9:30 - 11:00

                           16:00 - 17:00

  sobota:  9:00 - 10:00

  w tygodniu w ciągu roku:

  7:00, 9:00 i 18:00

  - w okresie wakacji letnich

  7:00 i 18:00

  w niedzielę i Święta:

  6:30, 8:00, 9:30, 11:00 (z udziałem

  dzieci), 12:30, 16:00 (od września

  do końca maja) i 18:00

  - w okresie wakacji letnich

  6:30, 8:00, 9:30, 11:00, 12:30, 18:00

  20:00 (od czerwca do końca sierpnia) 

 

 

  W każdą niedzielę podczas Mszy św.

  W tygodniu przed Mszą św. oraz 

  podczas Nabożeństw.

  Odpust Parafialny:

  6 grudnia - Uroczystość św. Mikołaja