|
|
|
|
|
|
Jesteś tutaj:
Strona główna
"Chrystus Wodzem, Chrystus Królem, Chrystus, Chrystus Władcą nam!" - słowa tej pieśni śpiewa się w XXXIV Niedzielę w ciągu roku. Jest to uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Znak, że kończy się rok kościelny i niedługo zacznie się Adwent. Uroczystość tę ustanowił papież Pius XI w Roku Jubileuszowym 1925, wyznaczając jej obchód na niedzielę przed uroczystością Wszystkich Świętych. W nowym kalendarzu liturgicznym uroczystość Chrystusa Króla została przesunięta na ostatnią niedzielę roku kościelnego, aby podkreślić prawdę, iż Chrystus na końcu czasów przekaże Ojcu Niebieskiemu wieczne i powszechne królestwo. W tym dniu
uświadamiamy sobie, że Jezus Chrystus jest
Królem całego Wszechświata. Jest władcą nad
wszystkimi władcami, nad ludźmi i całym
stworzeniem, a Jego panowanie trwa wiecznie. W ikonografii Chrystus
Król już od starożytności przedstawiony jest
jako Pantokrator, czyli Wszechwładca,
zasiadający na tronie, mający ziemię za podnóżek
lub trzymający glob ziemski w dłoni. Tak
przedstawiają Jezusa dawne ikony i mozaiki. Tak
też wielokrotnie ukazuje Go Apokalipsa - jako
zasiadającego na tronie, któremu całe stworzenie
oddaje cześć. Władcy ziemscy nabywają tytuł królewski przez dziedziczenie, nominację i podbój. Wszystkie trzy tytuły dają Chrystusowi pełne prawo do korony i najwyższej władzy. Jako człowiek, w swej ludzkiej naturze, pochodził on przecież w prostej linii od króla Izraela, Dawida. Wykazują to Ewangeliści, podając Jego rodowód (Mt 1, 5-16; Łk 3, 23-38). W narodzie wybranym ta prawda była tak pospolicie znana, że powszechnie nazywano Go Synem Dawida (Mt 22, 41-46; Mk 12, 35-37; Łk 1, 27. 32; 20, 41-44; 2 Tm 2, 8; Ap 22, 16). Tak więc z krwi i dziedziczenia Chrystus miał prawo do tytułu Króla. Równocześnie Ewangelie ukazują inny wymiar królowania Chrystusa. Ubiczowany, ukoronowany cierniami Jezus odpowiada na pytanie Poncjusza Piłata: „Tak, jestem Królem. Królestwo moje nie jest z tego świata” (por. J 18, 33-40). Na krzyżu Chrystusa widniał napis: „Jezus Nazarejczyk Król Żydowski” (J, 19,19), a ukrzyżowany z Nim łotr prosił tuż przed śmiercią: „Jezu, wspomnij na mnie, gdy będziesz w swoim królestwie” (Łk 23,42). Chrystus jest ponadto Synem
Bożym, naturą równy Bogu, drugą Osobą Trójcy
Przenajświętszej. Jako taki jest Panem nieba i
ziemi, Panem najwyższym i absolutnym, z którym
wszelkie królestwa ziemskie nie mogą się
porównywać. Aby to powszechne władztwo Jezusa
podkreślić, liturgia dodała do tytułu "Król"
dopełnienie "Wszechświata". On jest Królem, bo jest
Bogiem-Człowiekiem, Stworzycielem i
Odkupicielem. Z tego właśnie tytułu ma absolutną
władzę. Bóg nie tylko stworzył świat, ale ciągle
go stwarza i nim włada. Królestwo Jezusa jest
czymś zupełnie innym od wszystkich królestw
ziemskich. Dotyczy ono wszystkich narodów,
wszystkich miejsc i wszystkich czasów. Ono już
istnieje w Kościele, choć jeszcze nie zostało do
końca wypełnione. Dlatego właśnie w codziennej
modlitwie, którą zostawił nam sam Chrystus,
wołamy z nadzieją: Przyjdź królestwo Twoje! |
|
|